Patrzy, ale nie widzi czyli analiza i synteza wzrokowa
Po co nam analiza i synteza wzrokowa?
Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego jedne dzieci nie mają żadnych problemów z nauką czytania i pisania, a inne długo nie są w stanie opanować tej sztuki? Że coś jest nie tak, rodzice dowiadują się najczęściej kiedy ich pociecha idzie do szkoły.
Powodem takiego stanu mogą być zaburzenia analizy i syntezy wzrokowej. Analiza pozwala nam dostrzegać elementy, ale to umiejętność syntezy powoduje, że jesteśmy w stanie je złożyć i zauważyć w nich konkretny obraz. Często dziecko nie ma problemów ze wzrokiem, widzi poszczególne elementy, ale nie jest w stanie ich zsyntetyzować, a więc złożyć w całość.
Wzrok rozwijamy od urodzenia i analiza i synteza także rozwija się u nas automatycznie i nikt się nad tym nie zastanawia. Nawet jeśli dziecko ma czasami trudności z jakąś czynnością wtedy rodzic najczęściej myśli: „Ma jeszcze czas. Pójdzie do szkoły to się nauczy”. I tak mija kilka lat, dziecko idzie do szkoły i co się okazuje? Po paru miesiącach nauki dziecko nadal myli podobne do siebie litery np. p, b, d i g. Potrafi nazwać wszystkie litery, ale nie potrafi złożyć z nich wyrazu. Kiedy inni już sprawnie czytają, ono nadal ma z tym olbrzymie problemy.
Co powoduje zaburzenia analizy i syntezy wzrokowej i jak to sprawdzić?
W przedszkolu dzieci wykonują mnóstwo zadań, które ćwiczą umiejętność analizy i syntezy wzrokowej. Dla większości dzieci jest to wystarczające i kiedy idą do szkoły poziom tej umiejętności jest już na tyle wykształcony, że bez problemu opanowują naukę składania wyrazów i dekodowania znaków. Czasami jednak to nie wystarcza. U dzieci, których rozwój przebiega nieharmonijnie lub występują u nich zaburzenia rozwojowe lub chociażby skrzyżowana lateralizacja, analiza i synteza wzrokowa może nie wykształcić się na tyle, aby w przyszłości umożliwić takim dzieciom bezproblemową naukę w szkole.
Czy można sprawdzić czy dziecko będzie miało problemy z czytaniem i pisaniem, zanim jeszcze pójdzie do szkoły? Można, a nawet trzeba. Nauczyciele w przedszkolu sprawdzają takie umiejętności podczas obserwacji dziecka. Rodzice otrzymują informację o gotowości dziecka do podjęcia nauki w szkole podstawowej. Są tam informacje dla rodzica, jakie są mocne strony dziecka, ale również jakie zauważono trudności w poszczególnych umiejętnościach oraz potrzebne działania wspierające i wskazówki dla rodziców. Jeśli przedszkole zauważa i sygnalizuje takie problemy nie należy ich bagatelizować i oczekiwać, że wszystko samo się unormuje.
A co, jeśli dziecko nie chodzi do przedszkola? Warto wtedy umówić się na wizytę u logopedy, który przeprowadzi diagnozę wszystkich funkcji poznawczych i w przypadku opóźnień, zaleci ćwiczenia w celu nadrobienia zaległości.
Jak ćwiczyć?
Poniżej przykłady co i jak ćwiczyć z dzieckiem w domu, aby rozwijać umiejętność analizy i syntezy wzrokowej zanim dziecko pójdzie do szkoły:
1. Dokładanie takich samych obrazków.
Dla dwulatka muszą być to całkiem inne obrazki, ale już dla starszego dziecka mogą to być takie same obrazki, ale różniące się szczegółami.

2. Składanie pociętych obrazków.
Najłatwiejsze do ułożenia są obrazki przecięte na pół w pionie lub w poziomie. Taki obrazek złoży już dwulatek. Trzylatek potrafi złożyć obrazek przecięty na trzy części w pionie lub w poziomie oraz zaczyna składać obrazki z dwóch części przecięte na skos. Czterolatek składa obrazki z czterech części przeciętych na krzyż oraz z trzech części pociętych na ukos.



3. Dostrzeganie różnic na obrazkach.
Dwulatkowi wystarczą obrazki z jednym konkretnym elementem w dwóch odsłonach np. kot cały i obok ten sam kot, któremu czegoś brakuje np. nie ma ucha. Zadaniem dziecka jest zauważenie różnicy pomiędzy obrazkami i wskazanie brakującego elementu paluszkiem. Zadaniem dorosłego jest komentowanie: Zobacz, czy te kotki są takie same? Jeśli dziecko nie widzi różnicy to pokazujemy na poszczególne części na obrazku. Zadajemy pytania: Zobacz czy obydwa kotki mają ogon, zobacz czy obydwa kotki mają język itd. Dochodząc do brakującego elementu mówimy, o, ten kotek ma ucho, a ten nie ma ucha. Chwalimy dziecko za zauważenie różnicy i możemy przejść do następnego obrazka różniącego się jednym elementem.

Im dziecko starsze tym coraz bardziej skomplikowane obrazki i coraz więcej szczegółów do odszukania.


4. Odnajdywanie konkretnego elementu na dużym obrazku.

5. Wyszukiwanie dwóch takich samych obrazków wśród innych podobnych

6. Dostrzeganie wśród kilku takich samych obrazków jednego nie pasującego, różniącego się szczegółem.
Dwulatek będzie szukał innego wśród 4 obrazków z małą ilością elementów.

Im starsze dziecko tym mniejsze różnice pomiędzy obrazkami.

Zobacz także —> Analiza i synteza wzrokowa z dinozaurami
7. Szukanie wśród kilku różniących się szczegółami obrazków tematycznych jednego wzorcowego, umieszczonego z lewej strony kartki.


8. Dopasowywanie brakujących elementów na dużych ilustracjach tematycznych.

9. Obracanie w umyśle wzorów tematycznych i atematycznych.

10. Labirynty


A jakie Wy znacie jeszcze sposoby, ale ćwiczyć analizę i syntezę wzrokową?
You must be logged in to post a comment.