Oburęczność i jej konsekwencje

oburecznosc

Na pierwszy rzut oka, oburęczność wydaje nam się jako coś pozytywnego. Umieć wykonywać czynności obiema rękami to jest coś! Większość ludzi  ma tylko jedną sprawną rękę, a moje dziecko ma aż dwie!

Okazuje się jednak, że nie jest tak różowo jakby mogło się wydawać. Gdyby oburęczność wiązała się z tym, że obie ręce są jednakowo sprawne, to byłoby cudownie. Niestety tak nie jest. Dziecko oburęczne sprawia bowiem wrażenie jakby miało raczej dwie lewe ręce, aniżeli dwie prawe. Sprawność rąk przy oburęczności jest bardzo niska, a dodatkowo oburęczność ma negatywny wpływ na funkcjonowanie i rozwój poznawczy dziecka.

 

CO TO ZNACZY, ŻE DZIECKO JEST OBURĘCZNE?

 

Jeśli dziecko wykonując czynności, które z natury robimy jedną ręką, robi na przemian raz prawą raz lewą ręką to znaczy, że lateralizacja funkcji motorycznych nie została ukształtowana.

oburęczność
raz pracuje prawa ręka

 

oburęczność
raz pracuje lewa ręka

 

 

DO KTÓREGO ROKU ŻYCIA DZIECKO MA PRAWO BYĆ OBURĘCZNE? 

 

Dominacja ręki powinna ustalić się w ciągu pierwszych trzech lat życia dziecka, ale im wcześniej dziecko dokona wyboru ręki dominującej tym lepiej. Wybór jednej ręki pozwala ukształtować się lewej półkuli jako dominującej dla przetwarzania zadań językowych. Im wcześniej dziecko wybierze dominującą rękę tym wcześniej będzie gotowe do rozumienia mowy.

oburęczność

 

JAKIE MOGĄ BYĆ KONSEKWENCJE PRZEDŁUŻAJĄCEJ SIĘ OBURĘCZNOŚCI? 

 

Konsekwencje oburęczności:

  • Opóźniony rozwój mowy
  • Trudności z koncentracją uwagi
  • Nadaktywność ruchowa
  • Problemy z czynnościami samoobsługowymi oraz zabawami manipulacyjnymi
  • Problem z różnicowaniem głosek podobnych
  • Trudności z rozumieniem pytań

Przedłużająca się oburęczność jest jednym z elementów, które zwiększają ryzyko dysleksji.

 

prawa-ręka

 

CO NALEŻY ZROBIĆ JEŚLI DZIECKO JEST OBURĘCZNE?

 

Jeśli po trzecich urodzinach przedszkolak nadal jest oburęczny warto udać się do specjalisty (psycholog, logopeda), który przeprowadzi badanie lateralizacji.  W przypadku kiedy jedna z rąk będzie wykonywać ruchy precyzyjniej należy tą rękę zacząć stymulować. Jeśli nie będzie możliwości ustalić, która ręka jest sprawniejsza wtedy wybieramy rękę prawą.

 

 



3 thoughts on “Oburęczność i jej konsekwencje”

  • Dzień dobry,
    Mój Syn jest klasycznym przypadkiem oburęczności. Pod nadzorem Pani logopedy ten stan został zdiagnozowany.
    Oczywiście opóźniony rozwój mowy tez miał miejsce. Syn dzisiaj ma 5 lat i ciągle z nim pracuję. Ostatnio ktoś z rodziny oskarżył mnie o to, że z powodu podanych Synkowi obowiązkowych do lat 2 szczepionek wystąpiła oburęczność i opóźniona mowa. Żaden poszczepionkowy odczyn NOP nie miał miejsca. Czy to prawda? Dziękuję z odpowiedź. Pozdrawiam.

    • Agnieszka pisze:

      Niestety nikt nie potwierdzi Pani jaka była jednoznaczna przyczyna opóźnionego rozwoju mowy i oburęczności u Pani dziecka. Niemniej, szczepienia w swoim składzie oprócz osłabionego wirusa/bakterii zawierają również adiuwanty i konserwanty. Nikt nie jest w stanie przewidzieć jak zareaguje organizm na dane szczepienie, ponieważ przed szczepieniem nikt nie przeprowadza badań wykluczających alergię na składniki szczepionki. U wrażliwszych dzieci mogą wystąpić niepożądane odczyny poszczepienne (NOP), zarówno zaraz po szczepieniu, jak również odległe w czasie. U niektórych dzieci szczepienia bardzo negatywnie wpływają na układ neurologiczny i mogą wywołać zaburzenia rozwojowe (m.in. opóźniony rozwój mowy).

  • a.mehring pisze:

    Ja jestem oburęczny. Wprawdzie przez długi czas myślałem, że jestem praworęczny, ale się okazało, że jednak nie.

    Jeśli chodzi o takie czynności manualne jak obsługa myszki, noża, śrubokrętu, elektronarzędzi, lutownicy robię to zarówno prawą jak i lewą ręką. W przypadku myszki, tu nie chodzi o zwykłe przesunięcie tylko o obróbkę zdjęć (jestem grafikiem).
    Ciekawiej się robi w przypadku pisania, gdyż właśnie przez to myślałem, że jestem praworęczny, gdyż tak mnie nauczono pisać i potem w kolejnych językach pisanych od lewej o prawej pisałem prawą ręką, aż postanowiłem zapoznać się z jidisz pisanym alfabetem hebrajskim (z prawej do lewej) i okazało się, że jest łatwiej mi pisać lewą ręką. Chociaż wcześnie zdarzało mi się nieświadomie kolorować duże obszary kartki lewą ręką.

    Co do wad. To się zgadzam dysleksja, dysgrafia itd. Problem z nauczeniem się, która to prawa (bo tłumaczenie mi, że prawa ręka, to ta, którą jem, powodowało, że obie strony były prawe). Do wad jeszcze bym zaliczył też to, że zupełnie inaczej interpretowałem postacie literackie, co powodowało odbieranie mi punktów oraz dodawanie tych specjalnych.

    Natomiast moja oburęczność dawała mi też sporo zalet. Na lekcjach wychowania fizycznego mogłem rozegrać czy zaatakować równie dobrze lewą jak i prawą ręką. Przestawienie się do ruchu lewostronnego zajęło mi mniej czasu niż przystosowanie się z samochodu z silnikiem benzynowym na silnik diesela. Jak sobie uszkodziłem prawą dłoń, to mogłem dalej pracować. Mogę z łatwością dojść z narzędziem w miejsce, w które ktoś prawo/leworęczny będzie miał problem. Po za tym jestem trochę towarzyską ciekawostką, jak ktoś zauważy.